Elektronika. System ECO-Start w Sprinterach
Jednym z podstawowych czynników decydujących o kosztach eksploatacji samochodu dostawczego jest zużycie paliwa. Producenci cały czas głowią się, jak je obniżyć. Najnowszym pomysłem Mercedesa jest wprowadzony właśnie w Sprinterze system ECO-Start, który polega na tym, że elektronika wyłącza silnik, kiedy auto stoi np. w korku.
Jak twierdzi producent, średnia oszczędność w zużyciu paliwa wynosi od 5 do 8 proc. System kosztuje 672 zł.
Automatyczne wyłączenie motoru następuje, gdy samochód pozostaje bez ruchu dłużej niż trzy sekundy na biegu jałowym. Silnik ponownie zaczyna działać w chwili, gdy kierowca wciśnie pedał sprzęgła. Rzecz jasna to rozwiązanie najlepiej sprawdza się w warunkach miejskich, gdzie konieczne jest częste zatrzymywanie się na światłach bądź w korkach. Silnik nie rozpocznie pracy, dopóki pedał sprzęgła nie będzie całkowicie wciśnięty. Ale jeśli samochód zacznie się poruszać bez pomocy motoru (np. zaczyna się staczać), silnik automatycznie rozpocznie pracę, zapewniając włączenie wspomagania kierownicy oraz hamulców. Natomiast jeśli poziom mocy akumulatora jest niski, ECO-Start automatycznie wyłącza się. Kierowca może również wyłączyć system poprzez naciśnięcie przycisku na desce rozdzielczej.
System działa tylko wtedy, gdy temperatura silnika wynosi od 40 do 100 stopni Celsjusza. Chodzi o uniknięcie startów przy zbyt zimnym lub przegrzanym motorze. Pod uwagę jest brany również komfort jazdy kierowcy: gdy temperatura na zewnątrz osiąga poziom poniżej zera, silnik nie wyłącza się, aby nie przerywać dopływu ciepłego powietrza do kabiny.
System ECO-Start jest oferowany do wszystkich Mercedesów Sprinterów wyposażonych w silniki Diesla i manualną skrzynię biegów.